Wiem, że i tak nikt go nie czyta, nie komentuje. Smutno mi się trochę robi. Na dodatek właśnie zaczęły się nasze upragnione wakacje. Nie mam czasu na blogowanie, nie chce mi się wchodzić na Stardoll. Może po prostu sobie odpuszczę? Strasznie tu nudno.
Jest jeszcze mała szansa, że wrócę do pisania. Ale dla kogo?
Cześć! Powitam Was stylizacją. Uważam, że wpadłam na ciekawy pomysł z paskiem, i dziękuję sobie, że skusiłam się na promocję 3 za 2 w Starplazie i postanowiłam w końcu coś kupić ze sklepu PPQ. Bo czyż ta stylizacja się Wam nie podoba? :P
Sukienka: PPQ
Sukienka: Rio
Bluzka: Otto
Pasek: Fallen Angel
Pasek 2: It Girls
Rajstopy: Basics
Buty: StarDesign
Okulary: It Girls
Co sądzicie? Podoba Wam się stylizacja?
Ja z utęsknieniem wyczekuję wakacji... Nauczyciele pod koniec roku szkolnego dają nam niezły wycisk psychiczny... Prażące słońce, bezchmurne niebo i orzeźwiający chłodek Fanty z lodówki jednak mogą poprawić humorek :)
Przed: Uważam, że makijaż jest staranny. Jednak nie podoba mi się biały eyeliner w kącikach oczu. Skóra ma jakiś taki dziwny odcień... Nie pasuje mi do koloru włosów. 7/10
Po: Hm... Jestem z siebie zadowolona, a nawet bardzo :) Twoja Doll wygląda teraz tak delikatnie... Wyszły mi takie kocie oczy, super są... Fryzura, brwi - czarne, usta pomalowałam ciemną szminką. Myślę, że Ci się podoba :)
Przed: Według mnie jest tu strasznie pusto i mało zaskakująco... Ale efekt nie jest zły. Zmieniłabym jednak kolory, dodała rajstopy... 5/10
Po: Może źle zrobiłam, łącząc sweter z elegancką spódnicą, ale podoba mi się. Nie masz zbyt zaskakującej szafy... Ale udało mi się wykombinować tę stylizację.
Razem: 12/20
Mam nadzieję, że Ci się podoba :) Proszę o komentarz.
Pa!
Cześć... Nie będę znów tryskać energią jak w innych wpisach - jestem po prostu trochę zdołowana, i tyle. Dzisiejsza stylizacja jest oparta na brązie i jego odcieniach.
Spodnie: StarDesign
Top: Otto
Narzuta: Miss Sixty
Pasek 1: Bizou
Pasek 2: It Girls
Buty: Folk
Bandana: Rio
I co sądzicie? Bo mnie się bardzo podoba, chociaż może trochę pusto.
U mnie, jak już się pewnie domyśliliście, nie najlepiej. Jakoś tak wszystko się nie układa, a raczej: psuje. Moja przyjaciółka odchodzi ze szkoły, ech. Do tego inne są takie nie w sosie... Dzisiaj w szkole wydarzyło się parę dziwnych rzeczy. :/
Pa!
Przed: Nie można opisać tego szoku, który zaznałam, pierwszy raz patrząc na twarz Twojej Dollki. Wiem, wiem. Znam tę gadkę o własnym, oryginalnym i kontrowersyjnym stylu, ale mnie się to najzwyczajniej w świecie NIE PODOBA! Jak można zrobić z siebie takie straszydło...? Może, gdybyś dopracowała makijaż, uznałabym to za sztukę, ale jest taki... na odwal. 1/10
Po: Może zrobiłam błąd, robiąc z Twojej Doll taką ładną i grzeczną dziewczynkę... Ale według mnie ta wersja jest o wiele ładniejsza. Nie miałaś zbyt dużo kosmetyków, więc makijaż skromny. Dodałam okulary-serca, które bardzo mi się podobają. :)
Przed: Powyciągany sweter, wyblakła spódniczka, przydługa grzywka... Jedyne, co mi się w tej stylizacji podoba, to buty - są naprawdę boskie! 3/10
Po: Miałabym coś do zarzucenia nogom, bo są takie... grube. No, ale każdy ma własny styl, co nie? Chciałam je jakoś zakryć, ale spodnie takiego cudownego koloru (mojego ulubionego) od razu przykuły moją uwagę. :D Nie jestem pewna co do reszty, ale mam nadzieję, że jako tako pasuje.
Razem: 4/20
Hm... Może właściwie o komentarz nie poproszę, bo będzie negatywny. Ale mam nadzieję, że jednak się nie wściekniesz - to była moja własna opinia i wielu innym stardollowiczkom możesz się podobać :)
Cześć! Jeżeli ktokolwiek zwraca większą uwagę na mojego kochanego bloga, pewnie zauważył, że od pewnego czasu przestałam pisać.
Chodzi o to, że byłam nad morzem, gdzie nijak nie było można znaleźć dostępu do internetu. Oczywiście, plułam sobie w brodę, że zapomniałam powiadomić obserwatorów bloga o moim wyjeździe, jakoś wyleciało mi to z głowy... :D
Dzisiejsza stylizacja jest w zimnych kolorach, które bardzo lubię. Seledynowy jest po prostu cudowny! Mam nadzieję, że się Wam spodoba, włożyłam dużo wysiłku w stworzenie mego dzieła. :D
Marynarka: Monte Carlo
Spodnie: StarDesign
Kamizelka: It Girls
Bluzka: Monte Carlo
Buty: bez nazwy...?
Owszem, mało elementów, ale ciekawy efekt :D Co sądzicie? Podoba się? Mnie bardzo.
Pora na makijaż :D Nawet nie wiecie, jak się namęczyłam, robiąc te kreski eyelinerem! Ale sądzę, że efekt jest naturalny i elegancki. Podoba mi się moja Doll :D A Wam?
U mnie wyjątkowo - jutro wyjeżdżam nad morze i się cieszę z wolnego od szkoły, ale nie ma być pogody... Mam nadzieję, że chociaż raz słoneczko nam zaświeci :D Oceny na koniec roku wypadają mi wyjątkowo dobrze, tylko nie wiem, co będzie z WFu... :/
Przed: Według mnie jest ładnie, ale jakoś tak bez rewelacji. Ciemne włosy odwracają uwagę od makijażu, który uważam za zbyt... nierówny - wystarczy spojrzeć na policzki :D Brwi jakieś takie wyblakłe, usta i oczy ładne, nos też - cóż więc mam więcej do zarzucenia? :)
7/10
Po: Jak widać, postawiłam na skromność i elegancję (oł, jak to śmiesznie zabrzmiało). Jeden cień w moim ulubionym kolorze, trochę pudru i tusz do rzęs. Ale za to jaki boski efekt! :D
Przed: Niebieski to mój drugi ulubiony kolor... :) Stylizację uważam za świetną, z wyczuciem stylu. Miałabym może jakieś zastrzeżenia do braku urozmaicenia, ale i tak jest wow. 8/10
Po: Od razu wielkie i gorące sorry za te okropne buty. Jakoś żadne nie pasowały. Od razu, gdy otworzyłam Twoją szafę, pomyślałam: "O, kurczę. Ale fajne spodnie" :D Masz całkiem niezłą szafę, lecz ja nie potrafiłam nic wyjątkowo dobrego skombinować... Mam jednak nadzieję, że moja stylizacja jest całkiem znośna :D
Cześć! Ponieważ nie mam pomysłów na tytuły postów, postanowiłam, że będę pisać tytuły piosenek, które mi się podobają :D Dzisiejsza stylizacja jest elegancka, w jasnych kolorach. To pierwsza stylizacja od paru razy, która nie jest taka brzydka :D
Bluzka: Voile
Spódnica: Basics
Naszyjnik: Voile
Rajstopy: Film Theory
Buty: Kohl's
Kopertówka: darmówka?
Podoba Wam się? Co sądzicie?
Jutro do szkoły pójdę... buu... Weekend jest taaaki przyjemny :) Muszę nadgonić sprawdzian i kartkówkę, zdać dwie piosenki na muzyce... I do tego na początku czerwca wyjeżdżam, więc mam mało czasu! Na szczęście jeszcze trochę i wakacje :)
Na dzień dobry powitam Was stylizacją. Uważam, że jest o niebo lepsza od poprzedniej, hehe. Użyłam tu kolorów: czarny + niebieski. Chciałam, żeby moja Doll wyglądała tak... dystyngowanie? :P
Spódnica: bez nazwy...?
Sukienka: bez nazwy...?
Top: Otto
Torebka: Evil Panda
Rajstopy: Basics
Buty: StarDesign
Naszyjnik: Pretty in Love
Pasek: Rio
Podoba Wam się? Czy może nie? :)
W moim domu czas porządków i jajecznicy na śniadanie, więc do pracy trzeba się brać - mam już za sobą ścieranie kurzy. Czeka mnie jeszcze odkurzanie pokoju, czego szczerze nie cierpię... Ale za to mamy weekend, to jest powód do radości. :D
Dzisiaj powitam Was pseudo-rockową stylizacją, która jak zwykle niezbyt mi wyszła. Co ze mną jest? :P Mam nadzieję, że nie wszystkie będą takie.
Sukienka: Basics
Spódnica: It Girls
Rajstopy: Fallen Angel
Rajstopy 2: początkowe
Tatuaż: Evil Panda
Pasek: Fallen Angel
Buty: Voile
Co sądzicie? Czy naprawdę jest aż tak źle, jak mi się wydaje? :)
U mnie... Średnio. Nie poszłam dziś do szkoły, bo są takie specjalne dni i większość klasy zostaje w domach. Postanowiłam, że artykuł, o którym pisałam, oddam w poniedziałek, o ile prośba będzie jeszcze aktualna. Mniej szczęśliwym wydarzeniem jest to, że boli mnie prawie wszystko po wczorajszym Parku Linowym... Masakra :/
Wybaczcie za ten dziwny tytuł, ale mam naprawdę dobry humorek :D
Dzisiejsza stylizacja jest oparta na niebieskim... I białym. Są to dwa cudowne kolorki. Chciałam, aby to lepiej wyszło, ale najwyraźniej to kolejna stylizacja "ni w pięć, ni w dziesięć". Mam nadzieję, że nie będziecie krytyczni :D
Bluzka: Baby Phat
Koszula: Pretty in Love
Spódnica: Basics
Rajstopy: Film Theory
Chustka: Folk
Torebka: StarBazaar
Buty: StarDesign
Pasek: It Girls
I co? Podoba Wam się, czy może raczej nie?
U mnie wspaniale. Byłam dziś z klasą na wycieczce w Parku Linowym, było cuuudownie, choć się trochę bałam. Panie nas pilnujące poprosiły mnie o napisanie artykułu o wyjeździe na stronę szkoły, jupi! Już mam oczywiście skończony :D Do tego pogoda mnie oszałamia, za pół godzinki jadę na imieniny mojej przyjaciółki, Emilki. Czyż życie nie jest piękne? :)
Przed: Masz taaakie piękne oczy - hipnotajzing :D Wiem, że to za sprawą sztucznych rzęs, którym stanowczo mówię NIE, ale trzeba przyznać, że efekt jest powalający. Nie jestem przekonana do fryzury, która nigdy do mnie nie przemawiała... Brakuje mi tu pudru. 8/10
Po: Hmm... Jestem zadowolona. Postawiłam na kolory jesieni, która już dawno za nami, heh. :D Dodałam okularki, zmieniłam fryzurę... Jak się podoba? :)
Przed: Bez rewelacji, chociaż ładnie :) Stylizacja prosta i z wyczuciem. Ten balon z gumy do żucia mnie powalił :D Ja jednak dałabym inne buty, dodałabym jakąś bransoletkę, albo tatuaż... :) 7/10
Po: Postawiłam na sukienkę! Elegancką sukienkę :D Tu coś wygląda, tam coś wystaje, ale efekt dla mnie jest bardzo ładny. Miałam kłopot ze zdejmowaniem z Twojej szafy tych wszystkich rzeczy, ale opłacało się. Miałam też problem z butami, bo masz ich trochę mało... W końcu postawiłam na te, które widać. :D
Cześć! Dzisiejsza stylizacja... Nie wiem, czy mi wyszła. Niby wszystko pasuje, ale jakoś tak... nie podoba mi się. Co Wy o niej sądzicie? Proszę, skomentujcie :D
A więc, wygląda to tak. Nie mówiłam, że jakieś dziwne? :P
Top: Bizou
Spódnica: Archive
Koszula: It Girls
Rajstopy: Basics
Pasek: Rio
Buty: PPQ
I tyle. Co sądzicie?
U mnie wyjątkowo ciekawie i przyjemnie. Po chorobie mogę wreszcie wychodzić na dwór i cieszyć się cudownym słońcem. Zaliczyłam już parogodzinną grę w Eurobiznes (?) na słońcu, mam całą rękę opaloną. Szkoda, że tylko jedną... :)
Jutro jednak nie idę do szkoły, bo jadę na kontrolę do lekarza. Ominie mnie parę kolejnych lekcji :D Jednak od opinii pani doktor zależy, czy będę mogła pojechać na wycieczkę do parku linowego! :( Mam nadzieję, że będzie dobrze. Życzcie powodzenia,
Cha, cha. Jednak postanowiłam zrobić tę metamorfozę. :) Nie czuję się tak źle, jakby się można spodziewać!
Przed: Nie wiem, co o tym sądzić. Podoba mi się ta fryzura, najładniejsza z tych nowych, moim zdaniem. Jednak co do twarzy nie byłabym już taka optymistycznie nastawiona. Czy zamiarem było zrobienie takiej pretensjonalnej miny, czy też nie, ja wolę jak Dollki wyglądają ładnie i naturalnie. A tu, patrzę, jakaś wykrzywiona pogardą buźka ;D Wiem, że niektórym się to podoba, ale do mnie za nic nie przemówi. Jednak efekt stuprocentowo wyszedł. :P Rozpisałam się, ale będę pisać dalej. Brwi za wysoko, chyba że tak specjalnie, a do tego są takie... długie. Prawie na całą twarz. O.o Makijaż ładny, może troszkę krzywy. Tyle z moich uwag :D
5/10
Po: Postawiłam na naturę :D Jasna szminka, jasne włosy, ale ciemniejszy makijaż oczu. Przyciągają wzrok :D Chciałam dodać jakąś ciekawą biżuterię, żeby nie było tak pusto, jednak nic mi nie pasowało. Obniżyłam brwi, ale dalej są za wysoko :P Ogólnie efekt wyszedł nawet ciekawy. Podoba się?
Przed: Pusto, pusto, pusto! Jednolita, biała masa zamiast ubrania zwraca uwagę na twarz i buty, które odcinają się na tle tej rażącej bieli :D Stylizacja stanowczo za prosta, nie pokombinowałaś z kolorami, ogółem nie dla mnie.
Sorry za krytykę, jakoś tak dzisiaj mam. :D Rzeczywiście nie jest to takie straszne, da się wytrzymać.
4/10
Po: Postawiłam na pastelowe, jasne kolory. Masz dużo ciekawych, markowych ciuchów, to Ci się chwali :P Te szorty są po prostu boskie, tak samo jak ta... narzutka? Sweterek? Nie mam pojęcia :D Nie mogłam znaleźć butów, więc użyłam starej, dobrej darmówki. Bandanka dopełniła całości :D
Razem: 9/20
Taa, wiem, że przesadziłam. Sorry. :P
Jednak mam nadzieję, że podobają Ci się moje wysiłki. Pozdrawiam i proszę o jakiś przychylny komentarz :D (przy okazji proszę też wziąć pod uwagę, że jestem chora. Mogło mi się coś w głowie poprzestawiać, więc tak słabo oceniam!)
Ponieważ poczułam się lepiej, a właściwie nawet normalnie, postanowiłam wykombinować stylizację. Może niedługo zrobię w końcu tę metamorfozę :P
Kurtka: It Girls
Bluzka: Pretty in Love
Biały top: Miss Stardoll World
Spódniczka: Pretty in Love
Rajstopy (które wcale nimi nie są): Decades
Buty: Tingeling
Chustka: Bizou
Co sądzicie? Zmienilibyście coś?
U mnie, jak już zdajecie sobie sprawę, lepiej :) Omija mnie dużo nieciekawych rzeczy w szkole, jupi! Dzisiaj na przykład powinien być konkurs ortograficzny, który pewnie bym wygrała, albo przynajmniej zajęła miejsce na podium - a tu siedzę sobie w domu, hehe. I dobrze! Moja nauczycielka ciągle zmusza mnie do tego typu rzeczy. :/ Więc jest git :D
... z powodu zapalenia gardła. Wybaczcie, też żałuję, że się rozchorowałam, bo mam teraz w szkole parę ciekawych spraw, a leżę. Nie mam siły na metamorfozy, bo cała moja wena wyparowała, nie mówiąc już o wyczuciu stylu :)
Więc się nie wściekajcie, jak do końca tygodnia nie będę nic pisać. Robię sobie przerwę na ułożenie problemów zdrowotnych. :P Ale wrócę niebawem, może już w poniedziałek, albo niedzielę. Wystarczy trwać w nadziei :D
Cześć! Dzisiejsza stylizacja jest oparta na kolorach, które wprost ubóstwiam ;) Czarne stylizacje są według mnie zupełnie do bani. Jedynym ciemniejszym kolorem jest brązowy pasek ;D
Marynarka: Bizou
Chustka: Wild Candy
Top: Otto
Spodnie: It Girls
Pasek: Bizou
Buty: Fudge
Co sądzicie? Podoba się?
---> Postanowiłam, że będę też dodawać (czasami) moje makijaże ;D <---
Dzisiejszy wygląda tak. Postawiłam również na jasne kolory, w tym żółty. Wiem, że jest ubogo, ale nienawidzę przesadzać z dodatkami, kiedy makijaż jest wyrazisty. Co sądzicie?
U mnie jest... średnio. Bardzo się cieszę na weekend, ale okropnie boli mnie gardło i są podejrzenia, że mam jego zapalenie albo anginę! :( Muszę brać jakieś świństwa, z lodów zrezygnowałam... Buu... ;(
Przed: Uważam, że Doll wygląda po prostu jak plastikowa lala. Te usta i oczy są beznadziejne, moim zdaniem. Do tego ta szminka... Masakra. 4/10
Po: Nie wiedziałam, co z Tobą zrobić. Masz mało kosmetyków i dodatków... W końcu wyszło to: nieoryginalne, ubogie, wyblakłe. Inaczej się nie dało, sorry.
Przed: To za to przypomina mi mundurek kiepskiej jakości. Buty kompletnie nie pasują, a rajstopy, choć pasujące kolorem, pogrubiają. Ładna koszula. 6/10
Po: I znowu brak pomysłów. Szafę też masz niezbyt. Ale to rozumiem, bo dopiero zaczynasz ;D Każdy kiedyś tak ma. Postawiłam na... to, co akurat mi pasowało!
Razem: 10/20
Mam nadzieję, że Ci się podoba. Proszę o komentarz.
Cześć! Dzisiaj zrobiłam stylizację, w której wykorzystałam brązowe kozaki. Wszystko kojarzy mi się z podchodami leśnymi :D Chociaż jak się zastanowię, to taki ubiór nie byłby odpowiedni do lasu...
Kurtka: Bizou
Bluzka: Fudge
Spódnica: Kohl's
Spódnica 2: początkowa
Rajstopy: początkowe
Kozaki: Star Design
Pasek: Bizou
Co sądzicie? Podoba Wam się?
Pogoda robi się coraz lepsza po nagłym pogorszeniu. Wczoraj zdawałam na kartę rowerową :) Na szczęście, poszło mi dobrze i na pewno zdałam! Jednak pierwsze dni szkoły nie są w ogóle przyjemne, po takim cudownym weekendzie jak poprzedni... :(
Przed: Rozumiem, że chciałaś tu stworzyć "wrażenie" czegoś. Jednak według mnie to masz niedopasowane części twarzy, a w szczególności te dziwne oczy. Usta mogą być, sama takie mam :) Nie dałabym pieprzyka, z piegami to już przesada. 4/10
Po: Poprzestawiałam części twarzy, zmieniłam fryzurę. Fioletowy cień nie pasował mi do efektu ogólnego, więc go usunęłam. Zostały więc tusze i eyeliner. Jedyne, co mi tu nie pasuje, to brwi, no ale cóż ;D
Przed: Stylizacja podoba mi się. Jednak jest taka trochę "na dowal". Nie dodawałabym różowych elementów, tylko coś brązowego. 7/10
Po: Nie wiem, czy to w Twoim stylu, ale mnie się podoba. Ta stylizacja upierdliwie kojarzy mi się z Michaelem Jacksonem. Był geniuszem! :) Postawiłam na wzory i kolory "na galowo".
Razem: 11/20
Mam nadzieję, że się podoba... Proszę o komentarz :)
Cześć! Dzisiejsza stylizacja jest oparta tylko na paru kolorach, w tym: biały, niebieski i różowy ;) Na rozpoczęciu pragnę Was przeprosić za te dziwne "rękawki". Po prostu bluzka też jest biała, i miała odstające rękawy... Ale wyszło nawet ciekawie ;)
Marynarka: Archive
Bluzka: Fudge
Top: Fudge
Spodnie: It Girls
Buty: Pretty in Love
Co sądzicie? Podoba Wam się, a może byście coś zmienili? Piszcie :)
U mnie jest... specyficznie. Ani ciekawie, ani nudno. Poszłam do szkoły po długim weekendzie i już zaliczyłam jedną kartkówkę karną (nie z mojej winy). Zadał nam ją nasz psychiczny pan od przyrody :D Jednak spotkałam się z przyjaciółkami i to był jedyny plus, jednak wielki :) Jutro zdajemy egzamin praktyczny na kartę rowerową... Trochę późno, nie? Życzcie mi powodzenia :)
Przed: Nie wiem, co o tym myśleć. Nie masz na sobie ani grama makijażu, ale efekt jest naturalny i elegancki. Nigdy nie lubiłam tych ust, więc za to minus. Nie wiem też, co widzisz w tej fryzurce - nie, żeby była strasznie brzydka, ale...
6/10
Po: Postawiłam na brąz :) Cienie są w odcieniach jesiennych. Dodałam okulary... I tyle. Nie masz za dużo dodatków, ale wyszło ładnie :)
Przed: Sama stylizacja jest bardzo ładna, ale przeszkadza mi tu zielony odcień włosów. Dodałabym jakiś wisiorek albo bransoletkę. :)
8/10
Po: Nic nie mogłam wykombinować - masz dziwną szafę. Dużo darmówek, nie wszystkie ładne. Po zastanowieniu wyszło to. Podoba się?
Razem: 14/20
Proszę o komentarz. Mam nadzieję, że Ci się podoba :)
Dzisiejsza stylizacja... nie wiem, co o niej napisać. Chciałam ułożyć coś z tą pomarańczową sukienką. ;) Dodało się parę elementów i świecidełek... I wyszło to :)
Płaszcz: Bizou
Sukienka: Fudge
Spódnica (pod spodem): Archive
Rajstopy 1: Fallen Angel
Rajstopy 2: te "początkowe" ;)
Naszyjnik: Evil Panda
Buty: StarDesign
I co sądzicie? Podoba Wam się? :)
U mnie nawet, nawet. Nadal jest piekielnie gorąco, słońce praży... Byłam dzisiaj na małych zakupach... Naprawdę małych ;P I się prawie ugotowałam! Do tego zjadłam dwa lody i były pyszne ;)
Cześć! Po długiej przerwie w metamorfozach powracam z zapałem. (-.-) W telewizji lecą "Gremliny", cha, cha. Dźwięki oszałamiające ;)
Przed: Niech się zastanowię. Z daleka wygląda to bardzo ładnie, wszystko do siebie pasuje. Jednak sam makijaż jest przerażająco ubogi. Doll wygląda, jakby od miesiąca nie spała... 5/10
Po: Tak, przepraszam. Nie miałam co zrobić i postawiłam na dodatki. Wyszło niezbyt, niezbyt...
Przed: Ładnie, chociaż skromnie. Zmieniłabym buty i dodałabym o wiele więcej dodatków... 7/10
Po: I tutaj też problem. Co sądzicie? Nawaliłam mnóstwa elementów (nawet nie chcielibyście wiedzieć, co jest pod spodem). Torebka z darmówki, i w ogóle... Skromna szafa, ale nawet ładna :)
Razem: 12/20
Mam nadzieję, że się podoba i proszę o komentarz. :)